Zaskakująca decyzja PZLA. Marcin Lewandowski i Adam Kszczot mają nowego trenera
Zaskakujący zwrot w sprawie trenera dla Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota. Jeszcze w lutym wydawało się, że Tomasz Lewandowski dojdzie z władzami PZLA do porozumienia, ale nic z tego nie wyszło. Biegacze mają już oficjalnie nowego szkoleniowca.
"Zaskakujący news" - tak informację PZLA na Twitterze skomentował Marek Plawgo, były sprinter i płotkarz, dwukrotny brązowy medalista mistrzostw świata.
Decyzja związku rzeczywiście jest mocno zaskakująca. Jeszcze na początku lutego informowaliśmy, że porozumienie między Tomaszem Lewandowskim a szefami związku jest blisko. Do dogrania miały pozostać szczegóły umowy. Później jednak temat ucichł i nie było żadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie aż do poniedziałku.
ZOBACZ WIDEO Wielkie wsparcie dla Kowalkiewicz po dotkliwej kontuzji. "Jest mi strasznie przykro, że tyle ludzi przeze mnie się martwiło"Kim jest nowy szkoleniowiec Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota, który będzie miał za zadanie przygotować obu naszych biegaczy jak najlepiej do IO w Tokio?
"Piotr Rostkowski w latach 90. był czołowym polskim średniodystansowcem. Wielokrotnie reprezentował Polskę na imprezach międzynarodowych, był mistrzem kraju. W lipcu 1997 roku czasem 3:35.62 poprawił rekord Polski w biegu na 1500 metrów (...). W ostatnich czasach zajmował się szkoleniem młodzieży w ośrodku w Szklarskiej Porębie" - czytamy na oficjalnie stronie PZLA.
Co ciekawe, sam Tomasz Lewandowski, jeszcze w poniedziałkowe wczesne popołudnie nie tracił nadziei, że osiągnie porozumienie z szefostwem związku. Na niedzielne posiedzenie zarządu złożył list z propozycją zakopania broni. Był gotowy, jak sam zapewniał, na ustępstwa - o czym poinformował na Facebooku. Pełny wpis poniżej:
Ostatecznie jednak PZLA postawił na mało znanego kibicom Piotra Rostkowskiego.
Przypomnijmy, że na pół roku przed igrzyskami olimpijskimi Marcin Lewandowski i Adam Kszczot zostali bez trenera. Wtedy władze PZLA nie porozumiały się z Tomaszem Lewandowskim. Powodem były rozbieżności w sprawach finansowych. Teraz do porozumienia z Tomasz Lewandowskim również nie doszło.
Czytaj także:
"Nie ma nic lepszego!". Adam Kszczot pokazał słodkie zdjęcie
Halowe mistrzostwa Polski: Justyna Święty-Ersetic potrójnie złota, Haratyk lepszy od Bukowieckiego