Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Ukraińska sportsmenka podjęła trudną decyzję. Chodzi o Polskę

Zmagania podczas Halowych Mistrzostw Świata, które odbywały się w Belgradzie, dobiegły końca. Wtedy przed dramatycznym wyborem stanęli sportowcy z Ukrainy.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Jana Hladijczuk Instagram / oficjalny profil / Jana Hladijczuk
Najpierw żyli pełni obaw, czy w ogóle uda im się dostać do Serbii i wystartować w jednej z najważniejszych lekkoatletycznych imprez w tym roku.

Podczas Halowych Mistrzostw Świata wystąpiło finalnie sześć reprezentantek Ukrainy, które zdołały wywalczyć dwa medale: złoty i srebrny.

Impreza dobiegła końca i sportsmenki miały swoje kolejne obawy. Musiały bowiem gdzieś wrócić. W ich ojczyźnie nadal trwa przecież dalej wojna, którą niemal cztery tygodnie temu rozpoczął Władimir Putin.

ZOBACZ WIDEO: #3 "Z pierwszej piłki". Pierwsze krajowe powołania Michniewicza, transfer Krychowiaka i wojna w Ukrainie

Pomimo tego są takie, które zdecydowały się wrócić do ojczyzny. To Julia Loban i Hanna Płoticyna. Inną drogę wybrała z kolei m.in. Jana Hladijczuk, która trafiła do Polski.

Już niebawem w naszym kraju może znaleźć się więcej ukraińskich sportowców, bo w pomoc zawodnikom z tego kraju zaangażował się Polski Związek Lekkiej Atletyki. O wszystkim opowiedział Hubert Trochimowicz, sekretarz generalny PZLA.

- Koordynowaliśmy do tej pory już wiele tematów związanych z ukraińskimi sportowcami i zapewne to nie koniec. W najbliższym czasie do Polski chcą przyjechać choćby ukraińskie młociarki. Jesteśmy w bieżącym kontakcie z ukraińską federacją i w razie możliwości staramy się pomóc - stwierdził dla tvpsport.pl.

Sama Hladijczuk, która przyznała, że jej tyczki przez całą Ukrainę wieźli dla niej rodzice nie zważając na spadające bomby, ma z kolei przesłanie do wszystkich.

"Ukraińscy sportowcy, tacy jak ja, są w śmiertelnym niebezpieczeństwie we własnych domach. Mogę tylko krzyczeć na cały świat, by zwarł szyki w walce z agresorem. Z Rosją, której armia już zabiła ukraińskich sportowców, którzy nie powinni byli ginąć" - napisała w mediach społecznościowych.

Zobacz także:
Ukrainki startowały w jednym stroju. Jedna w czasie mistrzostw dostała szokującą wiadomość
Chcieli zablokować start Polki na MŚ. Za to, jak wsparła Ukrainę

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×