IO: Francuzi w drodze do historii, Węgrzy przełamią fatum czwartych miejsc?

Węgry - Chorwacja / 12.08.2012 godz. 12.00

Trzy mecze o brąz i trzy porażki - to bilans Madziarów z IO. Jeżeli doliczymy igrzyska w Berlinie z 1936 było by ich cztery, jednak wówczas w piłkę ręczna grano na stadionie piłkarskim, w dodatku po 11 i na zgoła odmiennych zasadach. Nad naszymi bratankami wisi widmo czwartych miejsc, począwszy od Moskwy, Seulu, na Atenach skończywszy.

Podopieczni Lajosa Mocsaia będą chcieli przełamać tą czarną serię, jednak zadanie nie będzie łatwe. Nie dość, że rywalem są Chorwaci, to prawdopodobnie w walce o pierwszy medal nie będą mogli liczyć na Gábora Császára. Rozgrywający doznał kontuzji w półfinale ze Szwecją. Z 38 bramkami na koncie aktualnie jest najskuteczniejszym z Węgrów i 4. w ogólnej klasyfikacji strzelców.

Spore załamanie panuje w chorwackim obozie. Ekipa Slavko Goluzy do Londynu jechała po złoto, a musi zadowolić się walką jedynie o najniższy stopień podium. Jak wiadomo z bałkańskich drużyn schodzi powietrze, gdy przegrywają najważniejszy mecz na wielkim turnieju. W Pekinie nie zdołali otrząsnąć się po półfinałowej porażce z Francją i ulegli Hiszpanom w starciu o brąz. Czy teraz będzie podobnie?

Szwecja - Francja / 12.08.2012 godz. 16.00

Barcelona, Atlanta, Sydney - tych miast najmilej wspominać nie będą Szwedzi. Na IO kolejno w 1992, 1996 i 2000 roku trzykrotnie byli w finale, za każdym razem schodząc z parkietu pokonanym. Czy i tym razem do czarnej listy dołączy Londyn? W Skandynawii zapowiadają, że mają dla Francuzów przygotowaną niespodziankę na decydujące starcie i znają receptę na wywalczenie historycznego złota.

Radość podopiecznych Staffana Olssona i Oli Lindgrena z awansu do finału mąci nieco kontuzja Dalibora Dodera, której doznał pod koniec półfinałowego meczu z Węgrami. Uraz uda wyklucza go z udziału w wielkim finale. Brak rozgrywającego będzie z pewnością sporym osłabieniem ekipy Trzech Koron. W miejsce Dodera w trybie natychmiastowym powołany został niespełna 22-letni skrzydłowy Mattias Zachrisson.

Nikt w historii igrzysk nie obronił złotego medalu w turnieju piłkarzy ręcznych. Przed historyczną szansą stoją Francuzi. Trójkolorowi, którzy ćwierćfinale walki o medale pozbawili Hiszpanów, a w półfinale po raz piąty z rzędy na wielkim turnieju ograli odwiecznego rywala, Chorwację - mogą napisać nowy rozdział w historii handballu.

Claude Onesta po blamażu na serbskich ME zapowiadał, że docelową imprezą są IO w Londynie. Słowa dotrzymał. Do pełni szczęścia brakuje wygranej w finale. Jeżeli to się stanie, Francuzi będą mogli postawić przysłowiową wisienkę na torcie i jako pierwsi dokonają coś co nie udało się nikomu. W okresie pomiędzy dwoma następującymi po sobie igrzyskami skompletują zwycięstwa we wszystkich turniejach mistrzowskiej rangi (ME, MŚ, IO). Wcześniej triumfowali bowiem kolejno na IO 2008, MŚ 2009, 2011 i ME 2010.

Medaliści Igrzysk Olimpijskich