Gwiazda igrzysk: Novak Djoković

Djoković zaczął rywalizować z profesjonalistami już w 2003 roku, choć grał wówczas jeszcze głównie w turniejach juniorskich. Sezon później reprezentował już swój kraj w Pucharze Davisa, a wielkoszlemowy debiut zaliczył w Australian Open 2005, gdzie "na dzień dobry" uległ Maratowi Safinowi.

Premierowy trium w ATP Tour odniósł w Holenderskim Amersfoort w sezonie 2006. Rok 2007, podobnie jak trzy kolejne, zakończył na trzecim miejscu w rankingu, pozostając w cieniu Rogera Federera i Rafaela Nadala. Nie oznacza to, że nie osiągał spektakularnych sukcesów. Triumfował m.in. w wielkoszlemowym Australian Open, dwukrotnie osiągał finał US Open. Na igrzyskach w Pekinie wywalczył brązowy medal.

Przełomowy okazał się sezon 2011. Serb triumfował w Melbourne, Londynie i Nowym Jorku. Do zdobycia klasycznego Wielkiego Szlema zabrakło mu tylko wygranej na paryskiej mączce. Djoković od 4 lipca 2011 roku był liderem rankingu. Z tronu strącił go dopiero najgroźniejszy obecnie rywal - Roger Federer.

Zamiary uzupełnienia zbioru szlemów o triumf w Roland Garros musi Serb odłożyć co najmniej do 2013 roku. Kilka tygodni temu w finale międzynarodowych mistrzostw Francji uległ bowiem Nadalowi. Hiszpania w Londynie nie ma. Jest jednak Federer, czyli absolutny król wimbledońskiej trawy. Djoković w swojej pokaźniej kolekcji (m.in. 30 triumfów w premierowym cyklu) brązowy medal olimpijski już ma. Teraz ma chrapkę na ten z najcenniejszego kruszcu.

Djoković to nie tylko świetny tenisista. Od lat jest jedną z najbarwniejszych postaci w tourze. Jego parodie Marii Szarapowej i Rafaela Nadala przeszły już do historii.