Henryk Szost po biegu podsumował ten maraton: - Było trochę pod wiatr, ale każdy miał pod wiatr, nie będę się tłumaczył. Po 30 kilometrze dałem Kenijczykom uciec i zostałem sam, ale tempo było Czytaj całość
grolo
26.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiecie co, SF? Wasze wrzucanie filmików bez słowa tekstu, 4 godziny po zakończeniu maratonu, to pójście po najmniejszej linii oporu. Naprawdę żenujące
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
- Było trochę pod wiatr, ale każdy miał pod wiatr, nie będę się tłumaczył. Po 30 kilometrze dałem Kenijczykom uciec i zostałem sam, ale tempo było Czytaj całość
Wasze wrzucanie filmików bez słowa tekstu, 4 godziny po zakończeniu maratonu, to pójście po najmniejszej linii oporu. Naprawdę żenujące