Mało kogo już dziwi, że czołowi zawodnicy polskiego MMA próbują swoich sił w organizacjach, które słyną z freak fightów. Dlatego też wiele osób uwierzyło w informację, którą w poniedziałek wieczorem opublikował na Instagramie Łukasz Jurkowski.
- Słuchajcie kochani, bo jestem świeżutko po rozmowach i negocjacjach. Doszliśmy do jakiegoś porozumienia, aby stoczyć taką walkę pozasportową - mówi "Juras" w nagraniu.
Wojownik następnie dopisał: "Juras we freak fightach". Ta informacja wywołała duże poruszenie w komentarzach, bo nie jest tajemnicą, że 41-latek w przeszłości wiele razy krytykował freakowe organizacje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze
Szybko okazało się, że Jurkowski wkręcił swoich fanów. W komentarzach wszystko wyjaśnił po kilku godzinach.
"To taki żart był. Napiszę dla tych co przeczytali, a nie posłuchali".
Łukasz Jurkowski ostatnią walkę w MMA stoczył 5 czerwca 2021 roku i wówczas przegrał przed czasem z Mariuszem Pudzianowskim. Jego aktualny rekord to 17 zwycięstw i 12 porażek.
"Nie ma opcji". Wytypował wynik walki Pudzianowski - Chalidow >>
Popek wywołał szok wyznaniem na Instagramie >>