Doświadczony polski zawodnik Marcin Bandel, przebojem wdarł się do organizacji Brave Combat Federation i dzięki zaledwie dwóm efektownym zwycięstwom, utorował sobie drogę do mistrzowskiego trofeum. Sięgnął po nie w październiku minionego roku, kiedy to mierząc się Ismailem Naurdiewem, bardzo widowiskowo poddał go przed końcem pierwszej odsłony.
Oficjalnie potwierdzono już, kiedy Polak przystąpi do obrony pasa kategorii super półśredniej (do 79.3 kg). Dojdzie do tego 19 czerwca, podczas organizowanego w Bahrajnie Brave CF 71. Skrzyżuje on wtedy rękawice z Rosjaninem Kamalem Magomedowem, który do rywalizacji podejdzie z nieskazitelnym rekordem.
Magomedow jak dotąd dwukrotnie rywalizował pod sztandarem tejże organizacji. Po raz ostatni widziany był w akcji, w październiku, gdy skonfrontował się z Ollim Santalahtim, finalnie pokonując go przed ostatnim gongiem. Kilka miesięcy wcześniej ekspresowo odprawił jeszcze Vitalya Twerdokhlebowa. Co warto podkreślić - w dotychczasowej zawodowej karierze, Rosjanin jeszcze ani razu nie wychodził do decyzji sędziowskiej, więc popularny "Bomba" będzie musiał mocno uważać przez cały dystans.
Zarówno jeden, jak i drugi zawodnik uwielbia kończyć pojedynki przed czasem, więc możemy być niemalże pewni, iż będziemy świadkami MMA na najwyższym poziomie!
Czytaj także:
Robert Bryczek nokautuje w Pradze! Zobacz [WIDEO]
Włodarczyk przemówił po brutalnym nokaucie
ZOBACZ WIDEO: Wielkie wyróżnienie dla "Jurasa". "To dla mnie duża sprawa"
Marcin Bandel zdoła obronić trofeum? 
