Do pojedynku Adamka z Chalidowem dojdzie już w sobotę 24 lutego. Starcie na gali XTB KSW Epic w Gliwicach odbędzie się w klatce, ale na zasadach bokserskich.
I właśnie z tego powodu wielu ekspertów więcej szans na zwycięstwo daje "Góralowi". W tym gronie nie ma jednak Artura Szpilki.
- Adamek boksował przez wiele lat, można powiedzieć, że jest dinozaurem w tej dyscyplinie, ale wychodzi do zawodnika niekonwencjonalnego, zawodnika, po którym nie wiesz czego się spodziewać - zwrócił uwagę "Szpila" w rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla "Super Expressu".
34-latek jako pierwszy atut Chalidowa wymienił fakt, że sportowcy zmierzą się nie w ringu bokserskim a klatce. Ma to być przewaga Mameda, bowiem Adamek nie będzie miał gdzie - tu cytat - "zapędzić rywala".
W wywiadzie dla "Super Expressu" Szpilka przewagi Chalidowa upatruje także w jego wieku.
- Tomek jest cztery lata starszy, a do tego ostatni raz walczył ponad pięć lat temu. Mamed z kolei jest cały czas w treningu i rytmie startowym - podkreślił.
Czytaj także: Adamek vs. Tyson?! Polski pięściarz zabrał głos
ZOBACZ WIDEO: Tak trenuje Mateusz Gamrot. Nie oszczędził nawet dziennikarza