Nieoczekiwany finał oświadczyn. Ośmieszyła go na oczach 20 tys. osób

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Na zdjęciu: oświadczyny Lukasa Bukovaza
Twitter / Na zdjęciu: oświadczyny Lukasa Bukovaza
zdjęcie autora artykułu

Tego nikt się nie spodziewał, a już na pewno nie Lukas Bukovaz. Czeski wojownik MMA po swoim pojedynku na gali Clash of the Stars 8 oświadczył się partnerce. Odpowiedź go zszokowała.

Do gali Clash of the Stars 8 doszło w miniony weekend w Ostrawie. Jednym z najciekawszych pojedynków była konfrontacja Jana Michalka z dwoma rywalami: Patrikiem Horvathem i Lukasem Bukovazem. Ci dwaj mogli zmieniać się w trakcie walki, ale już w pierwszej rundzie Michalek odniósł zwycięstwo.

Starcie to będzie zapamiętane także z powodu tego, co stało się po nim. Bukovaz postanowił oświadczyć się swojej partnerce. Zaprosił ją do oktagonu, a po chwili uklęknął, wyciągnął pierścionek i poprosił ją o rękę. Tłum wiwatował i czekał na odpowiedź kobiety.

Bukovaz jednak nie do końca przewidział reakcję ukochanej. Zawodnik MMA usłyszał odmowę. I to na oczach 20 tysięcy kibiców, którzy zasiedli na trybunach.

- Po tym wszystkim, co się wydarzyło, sądzę, że prawdopodobnie nie - powiedziała ukochana. Tym samym odrzuciła oświadczyny. Całą sytuację można zobaczyć poniżej.

Na trybunach słychać było głośne buczenie. Przy oktagonie pojawiła się nawet osoba, która próbowała oblać kobietę wodą.

Dziewczyna Bukovaza wyjaśniła po chwili, że jej ukochany zdradził ją z inną kobietą. Ten jednak zaprzeczył.

Czytaj także:  "Coś czuję". Tak Pudzianowski skomentował pierwszy mecz Polaków A to niespodzianka. Takiej transmisji w TV Republika jeszcze nie było

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aryna Sabalenka wróciła do treningów. Czas na trawę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty