Rewanż Pereiry z Ankalajewem trwał zaledwie 80 sekund. Brazylijczyk od samego początku agresywnie ruszył na rywala, zamykając go pod siatką oktagonu.
"Poatan" trafił mistrza obszernym prawnym ciosem, a gdy ten chciał ratować się obaleniem, umiejętnie obronił tę próbę i zasypał rywala serią mocnych uderzeń. Sędzia Herb Dean widząc, że Ankalajew nie odpowiada na ataki Pereiry, zdecydował się na przerwanie walki.
Alex Pereira odzyskał pas mistrzowski w wadze półciężkiej. 38-latek odniósł w Las Vegas jubileuszowe, dziesiąte zwycięstwo w największej organizacji MMA na świecie. To już jego ósma wygrana przez nokaut w UFC.
Z kolei Magomied Ankalajew doznał drugiej przegranej w szeregach światowego giganta MMA, która przerwała jego serię 13 kolejnych walk bez porażki. Rosjanin przed rewanżem z Brazylijczykiem był zdecydowanym faworytem bukmacherów.