Celiński to jeden z najlepszych zawodników wagi półciężkiej w Polsce. Z kolei jego rywal, Goran Reljic, ma swoim koncie cztery występy dla najlepszej organizacji MMA świata, UFC. Po porażce z Janem Błachowiczem, Chorwat będzie chciał pokonać zawodnika olsztyńskiego Arrachionu. Wyniki tej walki zadecyduje o losie obydwu wojowników w KSW.
Celiński ma swoim koncie 16 zawodowych walk. Podopieczny duetu Bońkowski i Derlacz w 2013 roku stoczył dwa porywające pojedynki z Michałem Fijałką. Pierwszy z nich, na gali MMA Attack 3, zakończył się remisem. Druga walka odbyła się na terenie "Sztangi", czyli podczas gali Areny Berserkerów 4 w Stargardzie Szczecińskim. Obydwaj zawodnicy pokazali w walce piękno i nieprzewidywalność MMA, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Pod koniec drugiej rundy "Cebula" wykorzystał błąd Fijaki i zapiął duszenie zza pleców, które szczecinianin musiał "odklepać". To zwycięstwo znacznie przybliżyło Celińskiego do KSW, który podpisał kontrakt z upragnioną organizacją jako kolejny zawodnik Arrachionu Olsztyn. Popularny "Cebula" świetnie uzupełnił lukę po Janie Błachowiczu, który podpisał kontrakt z UFC.
- Już wielokrotnie mówiłem w wywiadach, że chcę walczyć z najlepszymi. Żałuję, że nie zawalczę z Jankiem o ten pas. Trzymam za niego kciuki w UFC i wierzę, że kiedyś się spotkamy w ringu. Marzeniem każdego sportowca jest osiągnięcie jak najlepszych sukcesów. Dla mnie zdobycie pasa KSW będzie uhonorowaniem mojej dotychczasowej kariery. Pas KSW będzie mój! - zapowiadał Celiński po zakontraktowaniu przez KSW. W przypadku wygranej olsztynianin z pewnością dostanie ofertę walki o pas mistrza wagi ciężkiej. Celiński jest pełno wartościowym zawodnikiem. Walczy dobrze zarówno w stójce jak i w parterze. "Cebula" ponad połowę swoich walk wygrał przez poddania. - Pojedynek z Goranem Reljicem będzie moim etapem w drodze o pas KSW. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że jak coś sobie postanowię to oddam serce, żeby to osiągnąć. Jestem pewien, że z Chorwatem damy emocjonującą walkę i po jej zakończeniu to moja ręka będzie podniesiona do góry - twierdzi Celiński.
Goran Reljic to jeden z lepszych transferów dokonanych przez KSW na przełomie ostatnich kilku lat. Chorwat, w debiucie na polskiej ziemi, dał świetną walkę z Janem Błachowiczem i była to jego jedyna porażka od momentu zwolnienia z UFC. Reljic preferuje otwarty styl walki i wdaje się w bezpardonowe wymiany ciosów. Zawodnik z Zadaru jest również świetnym grapplerem, o czym świadczy jego wysoki procent wygranych walk przez poddanie (42 proc.). "Ghost" musi pokonać Celińskiego, aby przedłużyć swoją karierę w Konfrontacji Sztuk Walki. Ostatni pojedynek w wykonaniu Reljicia zakończył się już po upływie 48 sekund. Chorwat pokonał przez techniczny nokaut Nikołaja Osokina na gali Draka 13 w sierpniu 2013 roku.
Walka Celiński vs Reljic to z pewnością jedno z najbardziej ekscytujących zestawień gali. Zwycięzca tego pojedynku stanie przed szansą walki o pas wagi półciężkiej i stanie się jedną z ikon polskiej federacji. Gala KSW 26 odbędzie się już 22 marca na warszawskim Torwarze. Transmisja będzie dostępna za pośrednictwem systemu pay-per-view.