Mamed Chalidow: Wróciła chęć do trenowania i głód walki

WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Aziz Karaoglu (z prawej)
WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Aziz Karaoglu (z prawej)

Mamed Chalidow powróci do klatki w marcu 2017 roku na gali ACB w Manchesterze. Jego przerwa od MMA zakończyła się wcześniej niż zapowiadał. Mistrz KSW w wadze średniej stoczy pierwszy pojedynek za granicą od ponad sześciu lat

Chalidow ma również zawalczyć w federacji KSW jeszcze w pierwszej połowie 2017 roku i stanąć do pierwszej obrony pasa. Zawodnik pochodzący z Kaukazu za pośrednictwem facebooka podzielił się z fanami powodami, dla których zdecydował się na powrót.

- Jak większość z was wie ogłosiłem roczną przerwę, która właśnie się skończyła. Co prawda nie minął rok, ale wróciła chęć do trenowania i głód walki. Wracam z nowymi siłami, całkowicie zresetowany, żeby po nowym roku podejmować kolejne wyzwania - napisał zawodnik Berkut Arrachion Olsztyn.

Oto cały wpis:

Mamed Chalidow ostatnią walkę stoczył w 27 maja tego roku na gali KSW 35 w Ergo Arenie. W trójmiejskiej hali mistrz Konfrontacji Sztuk Walki pokonał Aziza Karaoglu większościową decyzją sędziów.

ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk ostro o Kowalkiewicz. Jest odpowiedź

Komentarze (3)
bysz1946
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wracaj do treningu ale nie w tym kraju. 
avatar
Mario Pinto
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tak tak. Wracaj chłopie do Czeczenii i nie przejmij się hejtem. 
avatar
Imisirah
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wracaj chłopie i nie przejmuj się hejtem :D