W jednej pierwszych akcji starcia Rosjanin obalił swojego przeciwnika. Duńczyk się starał w parterze, ale niewiele to dało. Były mistrz ACB zaszedł za plecy, a tam udało mu się poddusić rywala. 38-latek musiał odklepać. Całość potrwała dwie minuty i 21 sekund.
Dla Antigułowa była to druga wygrana w UFC. W swoim debiucie, w listopadzie 2016, również zaimponował kibicom zza oceanu. Po minucie poddał Brazylijczyka Marcosa Rogeria de Limę.
30-letni "półciężki" to jeden z najlepszych zawodników MMA w Rosji. Druga efektowna wygrana w największej organizacji na świecie zdecydowanie przybliżyła go do czołówki.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: Popek z Pudzianem zrobili na KSW całą robotę. Wszyscy się na to złapali
Przypomnijmy, że o 4:00 transmisja przeniesie się do pay per view i Extreme Sports Channel. Wtedy też zobaczymy walkę Krzysztofa Jotki z Davidem Branchem. Około półtorej godziny później do oktagonu wyjdą Jędrzejczyk i Andrade.