McGregor jest jednym z najlepszych zawodników w historii MMA, ale jako mistrz UFC w już dwóch kategoriach wagowych zapisuje niechlubne rekordy. "Notorious" ani razu nie zdołał obronić tytułu w wadze do 66 kg oraz do 70 kg. Od jego ostatniej walki dla amerykańskiej organizacji minęło już 500 dni.
W międzyczasie Irlandczyk stoczył głośny pojedynek bokserski z Floydem Mayweatherem Jr, który przegrał przez nokaut w 10. rundzie. Sam prezydent UFC, Dana White, nie potrafi powiedzieć, czy kibice zobaczą jeszcze zawodnika z Dublina w oktagonie.
White na konferencji prasowej przed UFC 223 zapowiedział również, że 7 kwietnia McGregor zostanie pozbawiony pasa w wadze lekkiej, o który powalczą Nurmagomedow z Hollowayem. Niezadowolenie takim obrotem spraw na Twitterze wyraził sam "Notorious", który napisał: - Niczego mnie nie pozbawicie. Nic nie zrobicie, ci*y.
You’s’ll strip me of nothing you’s do nothing cunts.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 5 kwietnia 2018
Kamil Glik był bliski strzelenia gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]