Zaskakująca scena na gali Bellatora. Daley kpił ze swojego rywala

Paul Daley w trakcie walki kpił ze swojego rywala, który notorycznie sprowadzał go do parteru i obijał. W pewnym momencie dołączył się do tłumu, który buczał na Amerykanina.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Paul Daley Instagram / Na zdjęciu: Paul Daley
Gala Bellator 199 w San Jose dostarczyła wielu emocji, ale jednym z największych rozczarowań było starcie Paula Daleya z Jonem Fitchem. Pierwszy specjalizuje się w stójce, a drugi w parterze. Pojedynek tak się potoczył, że przez większą jego część Fitch obalał swojego rywala i zadawał niegroźne ciosy. Kibice w końcu nie wytrzymali i zaczęli buczeć oraz gwizdać.

Daley w pewnym momencie sam nie wytrzymał. Gdy w parterze był obijany przez rywala, zaczął rzucać niewybredne komentarze do kamery. W dodatku kpił z Amerykanina, że taki styl walki przysporzy mu miliony fanów na całym świecie. Na koniec "Semtex" razem z fanami zaczął... buczeć.



Dalej w przeszłości zasłynął z innego zachowania. W 2010 roku po porażce z Joshem Koscheckiem uderzył go w twarz, za co został wyrzucony z federacji UFC.

ZOBACZ WIDEO Izu Ugonoh będzie chciał coś udowodnić Polakom? To będzie jego pierwsza walka w kraju od 2013 roku


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×