3 marca w łódzkiej Atlas Arenie Narkun sprawił sensację, poddając Chalidowa duszeniem trójkątnym w 3. rundzie pojedynku. Dla "Żyrafy" było to najcenniejsze zwycięstwo w zawodowej karierze. Z kolei zawodnik reprezentujący klub Berkut Arracjion Olsztyn doznał pierwszej porażki od 8 lat.
Mamed Chalidow w wywiadzie dla FightSport.pl powiedział, że liczy, iż do rewanżu z mistrzem kategorii półciężkiej dojdzie na kończącej rok gali KSW. - O ile wiem, w grudniu jest gala i mam nadzieję, że tam właśnie zawalczę i dostanę rewanż. Chcę zrobić cały obóz przygotowawczy. W tej chwili jestem w dobrej formie i mam nadzieję, że przystąpię do przygotowań - wyznał.
38-letni były mistrz kategorii średniej zwrócił się również do kibiców o wsparcie: - Oglądajcie KSW, oglądajcie nas. Ciśnijcie tę walkę, żeby odbyła się w grudniu. Proszę was o to. Wszystko zależy od was, czy będziecie chcieli tej walki.
Mamed Chalidow obecnie oprócz przygotowań do kolejnego pojedynku skupia się również na pracy w filmie "Underdog", którego premiera odbędzie się w styczniu 2019 roku.
ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające statystyki na K2. Janusz Gołąb: Boję się, że ta góra podzieli los Everestu