Yusuke Yachi doznał groźnego urazu. Japoński wojownik miał zmasakrowaną twarz

Yusuke Yachi doznał groźnych obrażeń podczas walki na gali Rizin 14. Zdjęcia Japończyka po przegranej walce wyglądają drastycznie. Wojownik uszkodził oko, a opuchlizna była tak duża, że interweniować musiał lekarz.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Yusuke Yachi Twitter / Yusuke Yachi / Na zdjęciu: Yusuke Yachi
Po jednym z ciosów zadanych przez Johnny'ego Case'a, Yusuke Yachi doznał urazu łuku brwiowego. Przez rozciętą skórę leciała krew i niezbędne było przerwanie walki. Szybko na prawym oku pojawiła się opuchlizna, która uniemożliwiała bezpieczne kontynuowanie potyczki. Przez obrzęk oko zawodnika było zamknięte.

Do ringu został wezwany lekarz, by ocenić stan zdrowia Yachiego. Orzekł, że Japończyk nie jest w stanie kontynuować walki. Potyczka zakończyła się zatem zwycięstwem Case'a przez techniczny nokaut.



Dla japońskiego wojownika była to druga z rzędu porażka i ósma w karierze. Jego bilans uzupełnia 20 zwycięstw. Z kolei Case, który debiutował w organizacji Rizin, odniósł 25 zwycięstwo. Jedną walkę zremisował i w sześciu musiał uznać wyższość rywala.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 99. Maciej Kawulski: To koniec pewnej ery w polskim MMA
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×