BJ Penn to były, dwukrotny mistrz amerykańskiej organizacji w wadze lekkiej i półśredniej. 40-latek jest już członkiem galerii sław UFC i jednym z najbardziej zasłużonych zawodników amerykańskiej organizacji w historii. Zadebiutował w niej w maju 2001.
Zobacz także: Coraz więcej sportów walki w Telewizji Polskiej. Gale PLMMA w TVP Sport
W ostatnich latach jego kariera nie układa się jednak pomyślnie. "The Prodigy" ostatni raz zwyciężył w listopadzie 2010 roku, kiedy pokonał przez nokaut Matta Hughesa. W poprzednich starciach pokonali go między innymi Dennis Siver, Yair Rodriguez i Frankie Edgar.
Po raz ostatni do oktagonu wyszedł w grudniu. Podczas UFC 232 efektownie poddał go Ryan Hall.
Ultimate Fighting Championship dało swojemu eks-czempionowi kolejną, być może ostatnią szansę. Wystąpi on na gali UFC 237, 11 maja w Brazylii. Jego konkurentem będzie inny weteran, Clay Guida (34-18).
"Carpenter" również uchodzi za żywą legendę Ultimate Fighting Championship. 37-latkowi w ostatnich pojedynkach szło jednak całkiem nieźle. Po zwycięstwach nad Erikiem Kochem i Joem Lauzonem w 2017, w 2018 przegrał przez gilotynę z Charles'em Oliveirą.
W karcie walk brazylijskiej imprezy znalazły się inne gwiazdy. Zapowiedziano pojedynki z udziałem Jessiki Andrade, Rose Namajunas, Antonia Rogeria Nogueiry, Andersona Silvy i Josego Alda.
ZOBACZ WIDEO: Daniel Omielańczuk o walce Strusa. "Trochę go przewieźli z werdyktem"