FEN polubiło stolicę
Pomimo różnych kłopotów i trudności na przestrzeni lat, odejść wielu kluczowych zawodników, Fight Exclusive Night dzielnie sobie radzi. Organizacja prowadzona przez Pawła Jóźwiaka po raz czwarty wybierze się do Warszawy, aby zorganizować bardzo silnie obsadzone wydarzenie o podtytule "All or Nothing".
Impreza na Torwarze rozpocznie się o godz. 18:30. W karcie znalazło się dziesięć pojedynków, z czego siedem na zasadach MMA, dwie w K-1 i jedno w boksie pokazowym.
"Zobaczymy, kto jest większym ziomem", czyli celebryci w klatce
Organizacja postawiła na aspekt medialny. Chociaż sportowo udział dwóch raperów -Gabriela Al-Sulwiego i Macieja Gnatowskiego - nie ma zbyt dużego sensu, tak zainteresowanie niezwiązanych ze sportami walki kibiców przez pojedynek "Araba" z "Wujkiem Samo Zło" zostało wzbudzone.
ZOBACZ WIDEO: Daniel Omielańczuk o walce Strusa. "Trochę go przewieźli z werdyktem"
Konfrontacja odbędzie się na zasadach boksu, ale do profesjonalnych rekordów obu zawodników nie zostanie wpisana. Zdecydowanym faworytem starcia jest Al-Sulwi, ale Gnatowski podczas ceremonii ważenia był bardzo radosny i żywiołowy, zaczął robić show.
W rozpisce znalazła się też znana z KSW Kamila Porczyk. 41-letnia mistrzyni świata fitness co prawda walczy w MMA już od jakiegoś czasu, jednak pojedynki z jej udziałem nie porywają. W klatce zmierzy się z debiutującą w FEN Anitą Bekus.
Trzy walki o pasy i eliminatory
Charakter eliminatorów do walk mistrzowski mają starcia Bartosza Leśki z Marcinem Naruszczką i Kamila Łebkowskiego z Adrianem Zielińskim. W obu konfrontacjach trudno wskazać na faworyta. Wojownicy należą do polskiej czołówki, więc nic dziwnego, że niedługo mogą sięgnąć po najcenniejszy tytuł FEN.
Warto zwrócić też uwagę na konfrontację Grzegorza Cieplińskiego z Szymonem Bajorem czy potyczki Roberta Rajewskiego z Michałem Gęsiarzem i Marcina Krakowiaka z Mateuszem Strzelczykiem.
Największe emocje wywołają jednak walki na szczycie, których stawką są pasy Fight Exclusive Night. Arkadiusz Wrzosek spotka Patricka Schmida, Andrzej Grzebyk Kamila Gniadka, a Radosław Paczuski Darrena Ansteya.
Andrzej Grzebyk jak Conor McGregor i Daniel Cormier
Co po sobotnim wieczorze może łączyć Andrzeja Grzebyka z gwiazdami UFC? Bycie mistrzem swojej organizacji w dwóch kategoriach wagowych. Tarnowianin niedawno zdobył pas wagi średniej, a już w sobotę może zostać czempionem kategorii półśredniej.
Pojedynki o pasy mistrzowskie
K-1, +95 kg: Arkadiusz Wrzosek (107.1) vs Patrick Schmid (105.7)
77,1 kg: Andrzej Grzebyk (76.9) vs Kamil Gniadek (77)
K-1, 88 kg: Radosław Paczuski (88) vs Darren Anstey (87.5)
Karta główna
120,2 kg: Grzegorz Ciepliński (118.3) vs Szymon Bajor (110.2)
65,8 kg: Kamil Łebkowski (66.3) vs Adrian Zieliński (66.2)
83,9 kg: Bartosz Leśko (83.7) vs Marcin Naruszczka (84.4)
55 kg: Kamila Porczyk (56.5) vs Anita Bekus (55.3)
Boks, 80 kg: Gabriel "Arab" Al-Sulwi (79.7) vs Maciej "Wujek Samo Zło" Gnatowski (76)
Karta wstępna
80 kg: Marcin Krakowiak (79.9) vs Mateusz Strzelczyk (79.9)
70,3 kg: Robert Rajewski (70.6) vs Michał Gęsiarz (69.7)