Małachowski był gościem programu "Okno na Sport" na antenie Eurosportu. W nim zabrał m.in. głos na temat swoich planów po zakończeniu przygody z lekkoatletyką. Utytułowany dyskobol zamierza pożegnać się z kibicami po igrzyskach olimpijskich w 2021 roku.
- Moim marzeniem jest zagrać w meczu piłki ręcznej. Chciałbym też przebiec maraton. To prawdziwa próba charakteru. Ciekawe, jak zareagowałby na to mój organizm. To jest taki mój cel po karierze. Może nie od razu, ale po kilku latach, jak zatęsknię za sportem, to będę chciał wystąpić w maratonie - powiedział Piotr Małachowski, cytowany przez "Onet".
Mistrz świata i Europy w rzucie dyskiem przyznał, że miał już propozycję debiutu w formule MMA. W tej kwestii pozostawia dla siebie tylko jedną opcję.
- Były również propozycje ze sportów walki, ale jeśli miałbym się na coś zdecydować, to tylko Fame MMA. Nie można robić czegoś takiego np. na KSW, bo ja nie jestem profesjonalistą i nie chcę obrażać prawdziwych zawodników - powiedział 36-latek.
Czytaj także:
Jan Błachowicz prowokuje Jona Jonesa
Alistair Overeem podejrzewa, że był zakażony COVID-19
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA