MMA. UFC 256. Junior dos Santos - Ciryl Gane. Kolejna porażka legendy. Nokaut w drugiej rundzie

Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: walka z udziałem Juniora dos Santosa
Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: walka z udziałem Juniora dos Santosa

Złą passę kontynuuje Junior dos Santos (21-9). Były mistrz wagi ciężkiej UFC poniósł czwartą porażkę przed czasem z rzędu. Jego pogromcą został Ciryl Gane (7-0).

W tym artykule dowiesz się o:

"Cigano" wyszedł do oktagonu jako legenda wagi ciężkiej UFC. W ostatnim czasie szło mu jednak znacznie słabiej. Po serii trzech zwycięstw w okresie lipiec 2018 - marzec 2019 "JDS" znacznie obniżył swoje loty. Pokonywali go kolejno Francis Ngannou, Curtis Blaydes i Jairzinho Rozenstruik.

Junior dos Santos tym razem również nie miał łatwego zadania. Jego rywal, Ciryl Gane, po trzech triumfach na galach organizacji TKO trafił do UFC. W szeregach światowego potentata prezentował się wcześniej bardzo solidnie, bowiem odniósł trzy cenne zwycięstwa.

Rok 2020 był dla "Bon Gamina" pechowy. Jego plany zahamowała pandemia koronawirusa. Wcześniej organizacja musiała odwołać aż cztery potyczki z jego udziałem!

Francuz nie miał jednak pecha podczas walki. W pierwszej odsłonie starcia było dość spokojnie, ale w drugiej wziął sprawy w swoje ręce i wygrał przez nokaut.

W drugiej rundzie dos Santos został trafiony czystym prostym. Chwilę później Francuz dokończył dzieła kolejnymi mocnymi uderzeniami, w tym kolanami na korpus rywala. Brazylijczyk sygnalizował jeszcze sędziemu nielegalne uderzenie ze strony rywala, miał niemałe pretensje.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). FEN 31. Jóźwiak zadowolony z walki Borowskiego z "Trybsonem". "Zrobili show!"

Gala UFC 256 odbywa się w UFC APEX w Las Vegas. Jest to ostatnia tegoroczna numerowana gala Ultimate Fighting Championship. W walce wieczoru o pas wagi muszej zmierzą się Deiveson Figueiredo i Brandon Moreno.

Zobacz także:
-> Boks. Gala w Londynie. Anthony Joshua - Kubrat Pulew. Mistrz pozostał na tronie. Bułgar nie miał szans
-> Boks. Gala w Londynie. Lawrence Okolie - Nikodem Jeżewski. Fatalna walka Polaka! Błyskawiczny nokaut
-> Boks. Gala w Londynie. Mariusz Wach - Hughie Fury. Zmarnowana szansa "Wikinga"

Komentarze (0)