MMA. Conor McGregor zaskakuje. Chce narzucić sobie szalone tempo walk

Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC  / Na zdjęciu: Conor McGregor
Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Conor McGregor

23 stycznia do oktagonu UFC powróci Conor McGregor. W Abu Zabi "Notorious" zmierzy się w rewanżu z Dustinem Poirierem. Irlandczyk w rozmowie z ESPN zdradził, ile walk ma jeszcze zakontraktowanych w amerykańskiej organizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Były mistrz dwóch kategorii wagowych UFC (piórkowej i lekkiej) chce narzucić sobie szalone tempo, począwszy od rewanżu z Poireirem. W ciągu ostatnich czterech lat stoczył on tylko dwa pojedynki.

- Jeśli ustawią mnie w szeregu, będę miał siedem walk w ciągu półtora roku. Tego właśnie chcę - powiedział Conor McGregor w rozmowie z Stephenem Smithem z ESPN.

Irlandczyk przyznał, że swój ambitny plan chciał zacząć realizować już w poprzednim roku, ale pandemia koronawirusa pokrzyżowała jego plany. Ostatecznie stoczył tylko jeden pojedynek i na UFC 246 szybko znokautował Donalda Cerrone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!

- Zostały mi jeszcze cztery walki w ramach kontraktu z UFC. Zrobiłbym to w pierwszym kwartale 2021 roku, gdyby podali mi daty - powiedział McGregor.

W 2020 roku McGregor i UFC nie żyli w najlepszych relacjach, a "Notorious" w czerwcu po raz kolejny ogłosił przejście na sportową emeryturę. 32-latek przyznał, że ta decyzja zrodziła się z frustracji powstałej z zaistniałej sytuacji.

- Czasami musisz wyrwać się z sytuacji, jeśli nie jesteś szanowany lub doceniany. Po prostu zdystansuj się od tego - dodał.

Podczas UFC 257 McGregor po raz drugi zmierzy się z Dustinem Poirierem. W pierwszej walce, sześć lat temu, "Notorious" wygrał przez nokaut, ale od tego czasu obaj zawodnicy poczynili duży postęp.

Transmisję z gali w Abu Zabi przeprowadzi w nocy z 23 na 24 stycznia Polsat Sport.

Czytaj także:
Szpilka negocjuje, dwaj rywale w grze
Królewskie powitanie McGregora

Komentarze (0)