Chaos i faul za faul. Niedoszły rywal Ugonoha zwijał się z bólu [WIDEO]

Thomas Narmo w kwietniu miał zawalczyć w KSW przeciwko Izu Ugonohowi. Do jego debiutu w polskiej organizacji jednak nie doszło. Patrząc na ostatni występ Norwega nie ma czego żałować.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Thomas Narmo został sfaulowany w debiucie dla One Championship YouTube / Thomas Narmo został sfaulowany w debiucie dla One Championship
Chaos, cepeliady i faule - to można powiedzieć o starciu Thomasa Narmo (4-0) z gwiazdą One Championship, Alainem Ngalanim (4-6-1) na gali w Singapurze. "Ostatni Wiking" dwukrotnie sfaulował "Panterę" z Kamerunu, kopiąc go w krocze, za co otrzymał żółtą kartkę od sędziego.

Po drugim przewinieniu rozwścieczony Ngalani ruszył do ataku, powalił rywala na matę. Tam okopywał nogi rywala aż... sam również sfaulował Norwega. Ten z dużym grymasem bólu zwijał się po macie klatki. Choć miał czas by dojść do siebie to nie był w stanie kontynuować pojedynku i pod koniec drugiej rundy przerwano starcie w wadze ciężkiej.

Starcie Narmo z Ngalanim uznano za nierozstrzygnięte. Niedoszły zawodnik KSW z pewnością nie tak wyobrażał sobie debiut w ONE Championship.

Zobacz:

Zobacz także:
Błachowicz motywacją dla Jonesa. "Bones" może wrócić na walkę z Polakiem

Walka życia Arkadiusza Wrzoska na Glory 78. Za nim pierwsze spotkanie z legendą [WIDEO]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×