Chalidow i Soldić są już po porannym ważeniu. Obaj nie mieli problemów ze zmieszczeniem się w limicie kategorii średniej, dlatego ich mistrzowski pojedynek nie jest zagrożony.
Stawką walki wieczoru jest pas w wadze średniej, który należy do reprezentanta Polski. "Robocop" postara się wywalczyć drugi tytuł po zdominowaniu kategorii półśredniej.
Ciekawą informację w rozmowie z portalem fightsport.pl wyjawił Damian Janikowski. Brązowy medalista olimpijski w zapasach zdradził bowiem, że jest zawodnikiem rezerwowym w przypadku starcia Mameda Chalidowa z Roberto Soldiciem.
Janikowski walczy w KSW od 2017 roku. Do tej pory wygrał 6 z 10 pojedynków. W ostatnim występie, we wrześniu na KSW 63, przegrał na punkty z Pawłem Pawlakiem, ale ich starcie zostało nagrodzone za najlepsze podczas całej gali.
Gala KSW 65 już 18 grudnia w Arenie Gliwice. Wszystkie wydarzenia Konfrontacji Sztuk Walki można od teraz oglądać w Polsce i 9 innych krajach Europy wyłącznie w Viaplay. Wszędzie indziej na KSWTV.com.
Czytaj także:
"Wielki dramat". Kołecki przekazał smutne informacje
KSW 65. Nadchodzi wyczekiwany rewanż. Salahdine Parnasse ma coś do udowodnienia [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Niedosyt Mateusza Borka po gali GROMDA 7. "Mieliśmy w historii lepsze turnieje"