Mateusz Gamrot ma dość czekania i apeluje do UFC. "On się mnie boi"
Po fantastycznym 2021 roku Mateusz Gamrot nie ma zamiaru się zatrzymywać. Były, podwójny mistrz KSW chciałby jak najszybciej poznać kolejnego przeciwnika i termin pojedynku.
"Wakacje na Florydzie są świetne! Jeszcze lepsza jest jednak możliwość nauki korzystając z wiedzy i doświadczenia Mike'a Browna. Dajcie mi przeciwnika!" - zakomunikował na Twitterze "Gamer".
31-latek w UFC walczy od jesieni 2020 roku. Po trzech zwycięstwach z rzędu w ubiegłym roku Polak znalazł się na 12. miejscu w rankingu wagi lekkiej.
Jeden z użytkowników Twittera wysunął propozycję, aby kolejnym przeciwnikiem Mateusza Gamrota był Gregor Gillespie bądź Brad Riddell. W odpowiedzi zawodnik napisał: "Gillespie boi się ze mną walczyć".
"Gamer" w zawodowym MMA wygrał aż 19 z 21 pojedynków. Wszystkie dotychczasowe starcia w UFC Polak rozstrzygnął na swoją korzyść przed czasem i aż trzy razy zgarnął bonus w postaci 50 tysięcy dolarów.
Zobacz także:
Rozbił Chalidowa i stanął przed mikrofonem. Mateusz Borek nie wierzył
Co on zrobił! Fenomenalne zwycięstwo Gamrota. Polak wyzwał gwiazdę UFC