W pierwszej walce pomiędzy Nigeryjczykiem a Australijczykiem, na UFC 243 w Melbourne, lepszy okazał się Adesanya, który w drugiej rundzie znokautował "Żniwiarza" i odebrał mu mistrzowski tytuł w wadze średniej.
Następnie "The Last Stylebender" obronił tytuł w starciach z Yoelem Romero oraz Paulo Costą. Jego serię 20 zwycięstw z rzędu przerwał w marcu ubiegłego roku Jan Błachowicz. Polak pokonał faworyzowanego Nigeryjczyka jednogłośną decyzją sędziów i zachował pas w wadze półciężkiej. Następnie 32-latek powrócił do swojej dywizji i ponownie zatrzymał tytuł, pokonując na punkty Marvina Vettoriego.
Robert Whittaker to były czempion UFC w latach 2017-2019. Od momentu porażki z Adesanyą pokonał on trzech kolejnych przeciwników z czołówki wagi średniej, czym zasłużył na szansę odzyskania pasa.
Patrząc na ofertę firm bukmacherskich zdecydowanym faworytem pojedynku wieczoru UFC 271 jest Israel Adesanya. Kurs na jego zwycięstwo to 1.35, gdy w przypadku pretendenta wynosi 3.2.
Transmisję z gali UFC 271 przeprowadzi Polsat Sport w nocy z soboty na niedzielę od 4.00.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz