Tuivasa dzięki wygranej z Lewisem może liczyć na duży awans w rankingu wagi ciężkiej. "Bam Bam" przed UFC 271 plasował się w nim na 11. miejscu, a rywal na 3.
Triumf nad Amerykaninem to najcenniejszy skalp w karierze fightera z Sydney. Sam pojedynek od początku przypomniał wojnę na wyniszczenie, a obaj zawodnicy testowali wytrzymałość swoich szczęk.
Na początku drugiej rundy Tai Tuivasa serią ciosów zamroczył Lewisa, zapędził pod siatkę i precyzyjnym łokciem trafił rywala. Król nokautu padł na deski.
Zobacz nokaut:
“Always down to get down” - Tai Tuivasa #UFC271 pic.twitter.com/TlsUvqqvfV
— Submission Radio (@SubmissionRadio) February 13, 2022
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA