Weber, który przez wiele lat czuwał nad karierą Michaela Schumachera, namówił sponsorów 7-krotnego mistrza świata, aby wsparli również młodego utalentowanego kierowcę.
Niemiecki menadżer przyznał, że wyrok w sprawie Renault jest bardzo pozytywny w kontekście rozmów Williamsa na temat silników, w jakie w przyszłym sezonie wyposażone będą granatowe bolidy. W tym roku stajnia z Grove korzysta z jednostek Toyoty, ale w przyszłym być może zdecyduje się na Renault. - To dobra wiadomość dla F1 i Williamsa. Dotychczas pytanie dotyczące silników w Williams było nierozstrzygnięte. Teraz będą mogli rozmawiać z Renault - przyznał Weber.
Tymczasem Kazuki Nakajima, którego najprawdopodobniej zastąpi Hulkenberg, wierzy, że jego odejście nie jest przesądzone. - Nic jeszcze nie zostało powiedziane i mam nadzieję, że zostanę w zespole. Myślę, że to nie będzie mój ostatni wyścig w Singapurze. Jestem przekonany, że wrócę tutaj za rok - powiedział japoński kierowca, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze ani jednego punktu.