Samochód zatrzymał się dopiero na trybunach. Zobacz wideo

Nagranie z wypadku, do którego doszło podczas treningu na torze Autodromo Internacional do Algarve, jest przerażające. Alex Areia miał sporo szczęścia.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Alex Areia - wypadek Twitter / twitter.com/wtf1official / Alex Areia - wypadek
Od piątku (14 kwietnia) w Portugalii trwają przygotowania do kolejnej rundy długodystansowych mistrzostw świata WEC (z udziałem m.in. Roberta Kubicy). Wyścig 6h Portimao odbędzie się w niedzielę.

Podczas sesji treningowej kierowców rywalizujących w Porsche Sprint Challege Iberica doszło do groźnego wypadku.

Portugalczyk Alex Areia, który prowadził Porsche 911 GT3, w jednym z zakrętów stracił panowanie nad swoim pojazdem i wpadł w barierki ochronne, przełamując zabezpieczenie. Zatrzymał się dopiero na trybunach (więcej TUTAJ)!

Na szczęście, obyło się bez ofiar. Areia prosto z toru Autodromo Internacional do Algarve został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł badania. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Zobacz, jak doszło do wypadku na torze w Portugalii.

Wyścig 6h Portimao rozpocznie się w niedzielę o godz. 13.00. Relacja tekstowa NA ŻYWO w WP SportoweFakty.

Zobacz:
Świetny wynik zespołu Kubicy. Ależ forma przed kwalifikacjami

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×