Alonso został ogłoszony jako kierowca Ferrari we wrześniu. - Obserwowaliśmy go od 2007 roku - powiedział di Montezemolo. - Jest niesamowicie utalentowanym kierowcą, szybkim i pracowitym w kontaktach z zespołem, jest całkowicie skoncentrowany na zwyciężaniu.
- Rozmawiałem o wątpliwościach ze Stefano Domenicali chyba z 1000 razy, nie 100, a 1000. Z Alonso również rozmawiałem. Powiedziałem mu: "Jeśli przyjdziesz jeździć dla nas, jeździsz dla zespołu, dla grupy, nie dla siebie. Jeśli chcesz zespołu, zrób własny, fantastyczny, jak John Surtees. W Ferrari chcemy dać ci najlepsze warunki do wygrywania. Gdyby tak nie było, nie zatrudnialibyśmy ciebie" - zrelacjonował Włoch.