- Nie jest tak, że jeździłem tam po kilkanaście razy w roku tylko po to, żeby realizować pasję - dodał spokojnym głosem.
- Nie wystartowałem w rajdzie Monte Carlo, więc do sezonu chciałem się przygotować w może dwóch takich małych rajdach, jak ten. Chodziło o koncentrację... ale niestety... Czekają mnie jeszcze operacje, a potem rehabilitacja. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby jak najszybciej wrócić - zapewnił.
Źródło: Przegląd Sportowy
Źródło artykułu: