Robert Kubica poparł eSafety Challenge

Czołowi polscy rajdowcy i motocykliści zaprezentowali zalety elektronicznych systemów poprawiających bezpieczeństwo współczesnych pojazdów. Pokazy takie pod nazwą eSafety Challenge odbyły się w sobotę, zorganizowane przez Polski Związek Motorowy, w centrum Warszawy

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Mieszkańcy Warszawy zgromadzeni na placu Bankowym mieli okazję na własne oczy przekonać się jak pomocne są elektroniczne "gadżety" w samochodzie czy motocyklu. Jeden z nich, system elektronicznej kontroli stabilności (ESC) już od listopada będzie obowiązkowo montowany we wszystkich nowych samochodach sprzedawanych w krajach Unii Europejskiej.

Gdy kierowca traci kontrolę nad pojazdem podczas gwałtownego manewru omijania przeszkody, ESC wyrównuje tor jazdy, regulując elektronicznie siłę hamowania każdego z kół oddzielnie.

List popierający działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa nadesłał do Polskiego Związku Motorowego Robert Kubica.

"W pełni popieram znakomite kampanie informacyjne na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego organizowane w ramach projektu eSafety Challange wspieranego przez Komisję Europejską, stowarzyszenie eSafetyAware, Federację FIA i Fundację FIA. Technologie eSafety, takie jak elektroniczna kontrola stabilności (ESC) mogą przyczynić się zarówno do ograniczenia ryzyka wypadków jak i ewentualnych ich skutków. Ja sam kupując samochód nie wybrałbym pojazdu bez tych systemów."

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×