- Na wstępie powiem, że kask zostaje na mojej głowie. Nie zamierzam go odwieszać na kołek. Nadal będę rywalizował w wielkich imprezach w tym roku i w przyszłości. Ale odchodzę z mistrzostw świata. Ubiegłoroczne World RX były dla mnie ostatnimi - poinformował Petter Solberg.
44-letni Norweg, dwukrotny triumfator WRX zdradził, że decyzja Volkswagena o przerwie w startach w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata przyczyniła się do jego rezygnacji.
- Przyszła pora na podjęcie decyzji. Uwielbiam jeździć samochodem i nadal będę rywalizował, ale postanowiłem zakończyć profesjonalne starty. Chcę rozpocząć nowy rozdział w mojej karierze - przyznał Solberg.
Wishing @Petter_Solberg a well deserved retirement - thanks for the memories champ #WRC #Hollywood pic.twitter.com/V7LIkBQ40X
— BritishRallyMedia (@BritRallyMedia) 10 kwietnia 2019
Rajdowy mistrz świata z 2003 r. zamierza teraz brać udział w promocyjnych wydarzeniach w motorsporcie. - Cieszę się, że moja jazda sprawia, że ludzie się uśmiechają i dlatego nie zatrzymuję się - zakończył.
ZOBACZ: Elektryczna technologia także w rallycrossie. Solberg uważa, że im szybciej, tym lepiej >>
Pożegnalne tournée Solberga zacznie się od Goodwood Festiwal of Speed (4-7 lipca). Potem w planach są: wyścig górski Norges Raeste Bakkelop (17-20 lipca) oraz Gymkhana GRiD w Polsce (7 września).
ZOBACZ: Rajdowa Fiesta Roberta Kubicy wystawiona na sprzedaż >>
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Kubica mógł wejść na szczyt. Wstępny kontrakt z Ferrari był już podpisany