Mat Mladin to były zawodowy motocyklista. I to nie byle jaki. Aż siedmiokrotnie wywalczył tytuł mistrza świata serii AMA Superbike. Wygrał 83 wyścigi, wywalczył aż 50 razy pole position. W 2009 roku zakończył czynną karierę. Został światową legendą.
Teraz 48-letni Australijczyk wpadł w tarapaty. Jak informują miejscowe media, trwa śledztwo przeciw jego osobie. Podejrzenia są bardzo poważne: sportowiec miał wykorzystywać seksualnie dzieci poniżej dziesiątego roku życia. Mówi się o przynajmniej kilku przypadkach.
13 marca Mladin trafił do aresztu. Spędził tam kilka dni i został zwolniony po wpłaceniu 50 tys. dolarów amerykańskich (ponad 200 tysięcy złotych). Musiał także oddać paszport. Ma zakaz opuszczania kraju.
- Sprawa trafi do sądu w miejscowości Campbelltown, w Nowej Południowej Walii - można przeczytać w australijskiej edycji "Daily Telegraph". - W tym stanie mieszka podejrzany.
Jeszcze nie do końca wiadomo, jaki wyrok grozi byłemu sportowcowi. Śledztwo jeszcze trwa. Można się jednak spodziewać, że po udowodnieniu tak poważnych przestępstw, Mladin może spędzić wiele lat za kratkami.
Czytaj także: "Ma zapłacić za popełnienie przestępstwa". Wraca sprawa domniemanego gwałtu Neymara >>
Czytaj także: Ronaldinho nadal za kratkami. Wniosek o areszt domowy odrzucony >>