Gigant kończy ze sportami motorowymi. Szokująca decyzja Niemców

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Volkswagen Polo WRC
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Volkswagen Polo WRC

Volkswagen ogłosił zakończenie fabrycznych programów w sportach motorowych. Oznacza to nie tylko rezygnację Audi z Formuły E, ale też m.in. koniec produkcji samochodów rajdowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w zeszłym roku Volkswagen zapowiadał, że w niedalekiej przyszłości zakończy działalność zespołów fabrycznych wykorzystujących silniki spalinowe, by w pełni skupić się na pojazdach elektrycznych i seriach wyścigowych korzystających z tego typu jednostek.

Tymczasem wtorek przyniósł całkowitą rezygnację Volkswagena z motorsportu. Decyzja jest szokiem dla środowiska, bo przecież jeszcze kilka miesięcy temu Audi ogłosiło wycofanie z DTM, by w pełni skupić się na Formule E. Tymczasem okazuje się, że sezon 2020/2021 będzie dla firmy z Ingolstadt ostatnim spędzonym w elektrycznych wyścigach.

Jak ogłosił Volkswagen, podjęta decyzja to "część reorganizacji przedsiębiorstwa". W ramach zmian 169 pracowników oddziału motorsportowego zostanie w pełni zintegrowanych z innymi działami firmy. Obejmą oni inne stanowiska, tak aby nie tracić pracy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: potężny strzał, odrobina szczęścia i... fantastyczny gol. Palce lizać!

- Marka Volskwagen jest na najlepszej drodze, by stać się wiodącym dostawcą zrównoważonej mobilności elektrycznej na świecie. W tym celu łączymy siły i zdecydowaliśmy o zaprzestaniu prowadzenia działów motorsportowych - powiedział Frank Welsch, dyrektor ds. rozwoju marki Volkswagen.

- Dogłębna wiedza techniczna pracowników, a także informacje zdobyte podczas projektu ID.R (całkowicie elektryczny samochód sportowy - dop. aut.) pozostaną w dorobku firmy i pomogą nam we wprowadzaniu na drogi publiczne kolejnych modeli elektrycznych z rodziny ID - dodał Welsch.

Firma ma jeszcze przez jakiś czas produkować części zamienne do rajdówki Polo GTI R5 oraz samochodu turystycznego Golf GTI TCR, aby wywiązać się z podpisanych wcześniej umów. Jednak sama produkcja Polo R5 zakończy się z rokiem 2020, więc wkrótce "polówka" zniknie z rajdowych tras.

Volkswagen angażował się w motorsport przez dziesięciolecia. W tym okresie odnosił sukcesy w Formule 3, zdominował rajdy samochodowe w latach 2013-2016 za sprawą niezwykle udanej konstrukcji VW Polo, a terenowy Touareg wygrał Rajd Dakar.

Z kolei elektryczny model sportowy ID.R osiągnął rekordowe czasy na znanych trasach Goodwood i Pikes Peak.

Volkswagen zaczął się odsuwać od motorsportu w roku 2015, po wybuchu afery dieselgate. Wtedy wyszło na jaw, że Niemcy celowo manipulowali wynikami pomiarów emisji spalin w sprzedawanych samochodach. Z tego powodu firma musiała zapłacić szereg kar, a jej dyrekcja zaczęła promować ekologiczne rozwiązania, by zmazać marketingową plamę.

Czytaj także:
Żona Romaina Grosjeana zabrała głos po jego wypadku
Kierowcy F1 zapomnieli, że można zginąć

Komentarze (1)
avatar
1965kris
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i po VW. Kto to kupi?