Sebastien Buemi: Toro Rosso może walczyć o punkty

Młody kierowca Toro Rosso uważa, że jego zespół jest w stanie rywalizować o lokaty w czołowej "ósemce" kolejnych wyścigów. Pomimo słabszych wyników drugiej części sezonu, tegoroczny debiutant w Formule 1 pozostaje optymistą.

Mateusz Nikołajczuk
Mateusz Nikołajczuk

Sebastien Buemi punktował w tym roku dwukrotnie - w Australii oraz Chinach. W następnych wyścigach zawodnik Toro Rosso spisywał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań, zajmując pozycje w drugiej "dziesiątce". Mimo słabszych wyników młody kierowca wierzy, że niewielki krok w kierunku rozwinięcia osiągów bolidu, umożliwi realizację założonego celu. - Jesteśmy naprawdę blisko punktów - przyznał. - Potrzebujemy jednak nieznacznej poprawy, aby przeskoczyć w górę stawki. Jeżeli startujesz bliżej czołówki, masz szanse na dobry wyścig. O wiele trudniej jest rozpoczynając z szesnastego pola, nawet jeżeli dysponujesz dobrą prędkością - dodał.

Szwajcar uważa, że inna strategia wyścigu o Grand Prix Belgii, pozwoliłaby mu na zdobycie punktów. Celem 20-letniego kierowcy na pozostałe wyścigi będzie osiągnięcie regularności zajmowania miejsc w czołowej "ósemce". - Chcemy systematycznie zdobywać punkty, nawet jeśli będzie to jeden lub dwa. Byliśmy bardzo blisko na Spa. Wykręciłem siódme najszybsze okrążenie, więc niewiele nam brakuje. Nie miałem dobrych kwalifikacji, zatem wyścig był dla nas trudny. Za mną kilka słabych weekendów, ale ten był udany. Szkoda, że nie pojechaliśmy na strategię z jednym tankowaniem, ponieważ jestem niemal pewny, iż mógłbym zdobyć jeden, a nawet dwa punkty - zakończył Buemi.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×