- Mesut świetnie zareagował na treningach po odsunięciu go od podstawowego składu w meczu ze Szwecją. Podobnie jest w przypadku Samiego Khediry. Obaj piłkarze będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Koreą Południową - podkreślił selekcjoner reprezentacji Niemiec, którego cytuje "Bild".
Zarówno Mesut Oezil jak i Sami Khedira zagrali w podstawowym składzie Niemców w przegranym meczu z Meksykiem (0:1). Obaj nie wypadli najlepiej i kolejne starcie swojej reprezentacji obejrzeli z ławki rezerwowych.
Po dwóch spotkaniach obrońcy tytułu w Rosji, sporą krytykę na temat swojej gry musiał przyjąć także Thomas Mueller. Napastnika reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium broni jednak Joachim Loew. - Thomas jest wrażliwym graczem, który nie przechodzi obojętnie obok krytyki. Znam go doskonale i wiem, że chce się poprawić - powiedział doświadczony trener.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Tysiące Anglików w Gdańsku. Polska bazą wypadową na mistrzostwa świata
Mimo że na razie Mueller nie strzelił bramki na mundialu, to i tak powinien pojawić się w wyjściowym składzie Niemców na starcie z Koreą Południową. Natomiast na pewno nie zagra w tym spotkaniu Sebastian Rudy. 28-letni pomocnik złamał nos w pierwszej połowie meczu ze Szwecją.
- Nie jest w stanie grać, nawet z maską na twarzy. Przez ostatnie dwa, trzy dni miał spore problemy z oddychaniem przez nos. Pozostali moi podopieczni są natomiast gotowi do gry - zapewnił Loew.
Pod uwagę przy ustalaniu składu będzie brany Mats Hummels, który wyleczył już kontuzję kręgu szyjnego. Za czerwoną kartkę w meczu ze Szwecją musi natomiast pauzować Jerome Boateng.
Po porażce z Meksykiem (0:1) i triumfie ze Szwecją (2:1) Niemcy mają na swoim koncie 3 punkty w tabeli grupy F. Żeby nie drżeć o awans do 1/8 finału obrońcy tytułu powinni w środę wysoko pokonać Koreę Południową. Początek meczu w Kazaniu o 16:00.