Co to był za mecz! Belgia przegrywała z Japonią 0:2, ale wróciła z zaświatów. Po golach Jana Vertonghena, Marouane'a Fellainiego oraz Nacera Chadliego zwyciężyła 3:2 i zagra w ćwierćfinale mistrzostw świata (przeczytaj reakcje na Twitterze po tym spotkaniu).
Decydująca o zwycięstwie Belgów bramka padła w ostatniej z czterech doliczonych minut do II połowy. To była zabójcza kontra, która trwała osiem sekund. Chadli wykończył ją uderzeniem z najbliższej odległości.
Po tym golu euforia udzieliła się nie tylko belgijskim kibicom, ale także dziennikarzom.
Na twitterowym koncie serwisu Sportwereld.be (sportowa redakcja gazety "Het Nieuwsblad") po golu Chadliego ukazał się wpis składający się z... ciągu przypadkowych liter.
jaaaajkgJDLKMJQZMLKYIRJEAMLKGHQFRKJGFMKQJTGYMKJRKLMGVJQKLDFJGMKDSJHQFMKLBJHMLKFDSQCJLKGJFKMLDQSJGBKLFMDJQKGJROKQJHGMOIQJKMGBJ%CXJMBJFDKJHMFDLKQDSQNLGBNJCKXMWJHGDSMHKJQFDSGMLKGFQHJKLMBKJVCJNKLJMKJLGDQKJM https://t.co/myanAb4H8Q #beljap #beljpn #bel #jpn #worldcup pic.twitter.com/PVet32lDB5
— Sportwereld.be (@sportwereld_be) 2 lipca 2018
W ćwierćfinale drużyna Roberto Martineza zmierzy się z Brazylią, która w poniedziałek wyeliminowała Meksyk (2:0). Mecz odbędzie się 6 lipca w Kazaniu.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Urugwaj mocny jak nigdy wcześniej. Decyzje podjęte wiele lat temu procentują