To pierwsza taka sytuacja od 36 lat. Wcześniej identycznie potoczyła się historia Franco Baresi. W 1982 roku reprezentacja Włoch wygrała Puchar Świata. W składzie triumfatora był środkowy obrońca Baresi. Na mundialu nie zagrał ani minuty, a wcześniej również nie wychodził na murawę jako reprezentant seniorskiej kadry Włoch (grał tylko w reprezentacjach młodzieżowych).
Dopiero po mundialu w 1982 roku reprezentacyjna kariera Baresiego nabrała rozpędu. Zaczął coraz częściej grać w kadrze, a łącznie ma na swoim koncie 81 występów w narodowych barwach.
Piłkarzy - którzy cieszyli się ze złotego medalu na mistrzostwach świata, a z finałem mundiali włącznie nie zagrali żadnego spotkania w reprezentacji - było trzech. Oprócz Alphonse Areoli i Baresiego takiej sytuacji doświadczył Giovanni Galli.
Na co dzień Alphonse Areola jest bramkarzem Paris Saint-Germain. Przez dwa lata, od sezonu 2016/2017, rozegrał w zespole aktualnego mistrza Francji 12 spotkań. Z kolei Trójkolorowi wygrali mistrzostwo świata 2018 po triumfie w finale 4:2 z Chorwacją.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Upór Mackiewicza stawia go za wzór, ale ja w życiu bym tego nie zrobił