Afrykanie czy Azjaci przełamią impas? Może zdecydować los - zapowiedź 14. dnia mundialu

Nigeria stoczy z Iranem korespondencyjną walkę o 1/8 finału. Wszystko wyjaśni się także w grupie E. Karty w 14. dniu mundialu będą rozdawać w dużym stopniu Argentyńczycy oraz Francuzi.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Środa to przedostatni dzień rywalizacji w grupach na mundialu w Brazylii. Zapadną finalne rozstrzygnięcia w grupach E oraz F. Na razie tylko jedna reprezentacja jest w stu procentach pewna awansu - Argentyna i tylko jedna siedzi na walizkach spakowanych w drogę powrotną - Bośnia i Hercegowina.

Argentyna zagra w środę o godzinie 18:00 czasu polskiego z reprezentacją Nigerii. Mistrz Afryki potrzebuje co najmniej remisu, by zapewnić sobie występ w 1/8 finału. Jeśli wygra - awansuje z pierwszego miejsca. Nigeria była w ostatnich latach trudnym przeciwnikiem dla Argentyny, co zwiastuje interesujące widowisko.
Pod warunkiem, że obie reprezentacje zaprezentują lepszy futbol niż w poprzednich spotkaniach. Nigeria najpierw zanudziła bezbramkowym meczem z Iranem, a następnie pokonała 1:0 Bośnię i Hercegowinę z wydatną pomocą sędziego, który nie uznał prawidłowego gola Edina Dzeko. Argentyna została dwukrotnie uratowana przez Lionela Messiego. - Poprzednie zwycięstwo z Iranem i pozycja lidera w grupie mogą nas cieszyć, jednak poziom gry, którą prezentujemy na mistrzostwach nie jest odpowiedni - przyznał snajper FC Barcelony. W środę może zadziałać magia Estadio Beira-Rio w Porto Alegre. Mundialowa średnia na tym obiekcie to na razie 4,6 gola na mecz. Na pewno pojawi się na nim ogromna rzesza kibiców z Argentyny. Porto Alegre jest położone 1300 kilometrów od Buenos Aires. W mieście może stawić się nawet 100 tysięcy fanów Albicelestes.
Lionel Messi pokaże w meczu z Nigerią coś nieprzeciętnego? Lionel Messi pokaże w meczu z Nigerią coś nieprzeciętnego?
Kanonady na mundialu przyciąga również Arena Fonte Nova w Salvadorze. Zagra tam o swoją szansę na awans reprezentacja Iranu z Bośnią i Hercegowiną. Książęta Persji wyprzedzą Nigerię, jeśli ta przegra, a sami wygrają i uzyskają korzystny bilans bramkowy. Będą małym faworytem ze względu na stawkę oraz historię - dotychczas czterokrotnie wygrali z Bośnią i tylko raz zremisowali. - Traktuję ten mecz jak finał mistrzostw świata. Rozmawiałem z moimi zawodnikami i musimy skupić się na naszej pracy, a cała reszta jest w rękach Boga - zapowiedział selekcjoner Iranu Carlos Queiroz. Dżeko i spółka grają już tylko o pierwsze, prestiżowe zwycięstwo na mundialu. Czeka ich dobrze znany Polakom w XXI wieku: "mecz o honor".

O awansie Nigerii bądź Iranu może zdecydować nawet losowanie. Stanie się tak jeżeli Super Orły przegrają w takim samym wymiarze, w jakim Iran wygra. Bilans bramkowy obu reprezentacji będzie identyczny, a w bezpośrednim meczu padł remis 0:0. Bądź co bądź pewne jest, że w środę w 1/8 finału zamelduje się pierwsza reprezentacja z Afryki albo Azji.

O godzinie 22:00 czasu polskiego zagrają drużyny z grupy E. Na razie jest to teatr jednego aktora - reprezentacji Francji, która już zdemolowała Honduras i Szwajcarię. Co ciekawe - była najczęściej strzelającą drużyną po dwóch kolejkach gier grupowych. Les Blues nie są jeszcze pewni awansu, ale naprawdę trudno wyobrazić sobie taki zbieg okoliczności, po którym odpadną z turnieju.

W środę Francja zagra z wiceliderem - Ekwadorem. - Nie możemy zdjąć nogi z gazu. Chcemy wygrać i utrzymać pozytywy trend - zapowiada Mathieu Debuchy. "La Tri" wyprzedzają stosunkiem goli Szwajcarów i stoczą z nimi korespondencyjny pojedynek o awans. Malkontenci twierdzą, że poza Francją żadna z drużyn z grupy E "nie zasłużyła" na awans. Któraś z nich utrze nosa i pokaże kawałek fajnego futbolu?

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Helweci jadą do Manaus i w piekle dżungli zagrają z Hondurasem. Muszą poradzić sobie bez Steve'a von Bergena, który doznał złamania kości lewego oczodołu. - Wciąż wierzymy w awans do 1/8 finału. Przeżyliśmy trudny wieczór, nie pokazaliśmy naszego potencjału - ubolewał selekcjoner Szwajcarii Ottmar Hitzfeld po hańbiącej porażce 2:5 z Francją. Specyficzne warunki klimatyczne mogą premiować Honduras. Drużyna z Carlo Costlym może nadal awansować do 1/8 finału. Co musi się stać, by sprawiła sensację podobną do Kostaryki? Muszą wygrać w środę wysoko, a Ekwador przegrać z Francją.

Nigeria - Argentyna / śr. 25.06.2014 godz. 18:00
-> Relacja NA ŻYWO

Drużyny mundialu: Nigeria - afrykańskie Super Orły dolecą do 1/8 finału?
Drużyny mundialu: Argentyna - wreszcie na miarę potencjału i oczekiwań?

Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy).

Bośnia i Hercegowina - Iran / śr. 25.06.2014 godz. 18:00
-> Relacja NA ŻYWO

Drużyny mundialu: Bośnia i Hercegowina - jedyny debiutant czarnym koniem?
Drużyny mundialu: Iran - Książęta Persji z nadziejami na drugie zwycięstwo

Sędzia: Carlos Velasco Carballo (Hiszpania).

Honduras - Szwajcaria / śr. 25.06.2014 godz. 22:00
-> Relacja NA ŻYWO

Drużyny mundialu: Honduras - każdy punkt sukcesem zespołu z polskimi śladami
Drużyny mundialu: Szwajcaria - wyrównany skład bez gwiazd kluczem do sukcesu?

Sędzia: Nestor Pitana (Argentyna).

Ekwador - Francja / śr. 25.06.2014 godz. 22:00
-> Relacja NA ŻYWO

Drużyny mundialu: Ekwador powtórzy wyczyn z 2006 roku?
Drużyny mundialu: Francja - nowa generacja przyniesie sukces Trójkolorowym?

Sędzia: Noumandiez Doue (Wybrzeże Kości Słoniowej).

-> terminarz MŚ 2014

-> sylwetki uczestników MŚ 2014

-> historia MŚ

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×