Bardzo groźny upadek na trasie zjazdu. To mogło skończyć się tragedią

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / Sandra Mailer/REX/Shutterstock / Na zdjęciu: Alexander Koell
East News / Sandra Mailer/REX/Shutterstock / Na zdjęciu: Alexander Koell
zdjęcie autora artykułu

Do bardzo groźnego wypadku doszło w trakcie zjazdu alpejskiego Pucharu Świata na trasie w Kitzbuehel. Szwed Alexander Koell przy ogromnej prędkości stracił kontrolę nad jazdą i upadł na stok. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.

W tym artykule dowiesz się o:

Trasa w Kitzbuehel jest uznawana za jedną z najtrudniejszych w całym cyklu. O tym przekonał się Szwed Alexander Koell, który nie wyrobił się na jednej z bramek i z dużą prędkością upadł na stok.

Przejechał po trasie jeszcze kilkanaście metrów i zatrzymał się dopiero na siatce bezpieczeństwa.

Cały wypadek wyglądał fatalnie. Od razu została mu udzielona pierwsza pomoc. Szwed został przetransportowany do szpitala helikopterem.

Z najnowszych doniesień wynika, że Koell na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Szwedzka reprezentacja w narciarstwie alpejskim w specjalnym komunikacie poinformowała, że zawodnik nie doznał żadnych złamań.

ZOBACZ WIDEO Stefan Horngacher kolejnym trenerem niemieckich skoczków? Sven Hannawald zabrał głos

Źródło artykułu:
Komentarze (0)