Alpejski Puchar Świata. Chwile grozy w Wengen. Mauro Caviezel blisko koszmarnego wypadku

Twitter / twitter.com/Eurosport_IT / Mauro Caviezel
Twitter / twitter.com/Eurosport_IT / Mauro Caviezel

O wielkim szczęściu może mówić Mauro Caviezel. Alpejczyk wystrzelił na muldzie i był bliski wpadnięcia z wielką prędkością w bandy i kamienie znajdujące się za ochronną siatką.

Już po 15 sekundach zjazdu w kombinacji alpejskiej Mauro Caviezel przeżył chwile grozy. Szwajcar wyskoczył na muldzie za bardzo w prawo i nartami zahaczył o siatkę, za którą znajdowały się kamienie i banery.

Na szczęście Szwajcar zdołał przelecieć przez całą przeszkodę i wrócił na trasę. Gdyby 31-latek inaczej zahaczył o siatkę, najprawdopodobniej zanotowałby katastrofalny upadek.

Ostatecznie Caviezel nie zdołał dojechać do mety. Po szalonej jeździe minął jedną z bramek. - Teraz już jestem szczęśliwy. Mam nadzieję, że się z tego czegoś nauczę - przyznał Szwajcar po zawodach.

Zobacz wideo z przejazdu Caviezela:

Ostatecznie zwycięzcą kombinacji w Wengen był Matthias Mayer (więcej TUTAJ).

Czytaj teżAlpejski Puchar Świata. Centymetry od tragedii. Zubcić prawie wjechał w pracownika (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Nikt nie stawiał na sukces Dawida Kubackiego w TCS. "Pozazdrościć charakteru"

Źródło artykułu: