Narciarstwo alpejskie. Mikaela Shiffrin zawiesza starty. Powodem śmierć ojca

Getty Images / Christophe Pallot / Na zdjęciu: Mikaela Shiffrin
Getty Images / Christophe Pallot / Na zdjęciu: Mikaela Shiffrin

Mikaela Shiffrin, liderka Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim postanowiła przerwać starty w cyklu. Powodem takiej decyzji jest śmierć ojca zawodniczki.

W tym artykule dowiesz się o:

- Mikaela ma pozostać w Colorado (rodzinnym stanie zawodniczki, przyp. red.), a data jej powrotu do Pucharu Świata nie jest w tej chwili znana - napisał w oficjalnym komunikacie amerykański związek. 

Taki rozwój wypadków spowodowany jest nagłą śmiercią ojca zawodniczki. 

Jeff Shiffrin miał 65 lat. Zmarł w poniedziałek rano. Jak informują media, przyczyną śmierci był uraz głowy odniesiony w skutek wypadku.

Zawodniczka zamieściła w mediach społecznościowych serię emocjonalnych wpisów.

"Moja rodzina jest załamana ciężkim do zrozumienia, nieoczekiwanym odejściem mojego życzliwego, kochającego, opiekuńczego, cierpliwego, wspaniałego ojca. Nasze góry, nasz ocean, nasz wschód słońca, nasze serce, nasza dusz, nasze wszystko. Nauczył nas tak wielu cennych lekcji..." - możemy przeczytać na Twitterze Shiffrin.

W najbliższy weekend zaplanowano zawody w Ga-Pa. W programie są supergigant oraz zjazd. Shiffrin jest liderką Pucharu Świata. Nad drugą Federicą Brignone ma 270 punktów przewagi.

Czytaj także: 
Skoki. Puchar Świata w Willingen. Dobra informacja dla organizatorów. Nie powinno być problemów ze śniegiem
5 medali Polaków w alpejskim Pucharze Europy niepełnosprawnych. Igor Sikorski podwójnie ozłocony!

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot o problemach Macieja Kota. "Coś złego się dzieje w sferze mentalnej. Musi wyluzować"

Źródło artykułu: