Čupić w środę wieczorem, wracając do hotelu, postanowił skrócić sobie drogę. W trakcie forsowania ogrodzenia, szczypiornista zahaczył obrączką o drucianą siatkę, potknął się i upadł. W wyniku tego zawodnik naderwał palec lewej ręki.
- Wzięliśmy go do szpitala w Rijece, gdzie niestety musiałem amputować dwie trzecie palca. Oczywiście z takim urazem nie może on grać na Igrzyskach Olimpijskich - powiedział lekarz reprezentacji Chorwacji, Mladen Miškulin.
- On jest w szoku i nie może z nikim rozmawiać - ujawnił Ivica Udovičić, dyrektor drużyny narodowej. Čupić nie pojedzie do Pekinu, ale dzięki protezie będzie w stanie kontynuować karierę.