Ibrahimović próbował rozgrzać kibiców. Nie przewidział jednego

Lech Poznań świętuje, ale najważniejsze dopiero przed nim. Egzamin dla klubu i Macieja Skorży

AC Milan długo czeka na zdobycie mistrzostwa Włoch. Ekipa z San Siro ostatni raz wygrała Serie A w 2011 roku. Później nastała długoletnia dominacja Juventusu, a w ostatnim sezonie Scudetto zgarnął Inter, czyli odwieczny rywal Rossonerich.

Nic zatem dziwnego, że kibice zespołu prowadzonego przez Stefano Piolego tak ochoczo wspierali zawodników przed meczem z Atalantą. Przed ostatnim spotkaniem dało się wyczuć jego rangę. Fani Milanu śpiewali na cześć piłkarzy.

Wówczas atmosfera już była gorąca, ale Zlatan Ibrahimović zdecydował się jeszcze bardziej ją podkręcić. Szwed podszedł do przedniej szyby autokaru, którym podróżowała drużyna i zaczął gestykulować w stronę kibiców. Później uderzał w szybę i w końcu zrobił to tak mocno, że ta popękała. Najlepiej to pokazuje jedno z nagrań opublikowanych na Twitterze (wideo na dole).

Milan ostatecznie spełnił oczekiwania kibiców. Pokonał na San Siro Atalantę 2:0 i w ostatniej kolejce potrzebuje remisu do tego, by zapewnić sobie upragnione mistrzostwo Włoch.

Ibrahimović z kolei przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Zobacz zachowanie 40-letniego piłkarza przed meczem z Atalantą:

Czytaj także:
Hoeness tak nazwał Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)