Wieczór wzruszeń Juventusu. Wynik nie otarł łez

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Giorgio Chiellini
Getty Images / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Giorgio Chiellini
zdjęcie autora artykułu

Giorgio Chiellini i Paulo Dybala rozegrali ostatni mecz w barwach Juventusu na Allianz Stadium. Lazio zepsuło wzruszające pożegnania i doprowadziło do remisu 2:2 w doliczonym czasie. Wojciech Szczęsny siedział na ławce rezerwowych.

Kibice wypełnili stadion Juventusu. Nie dlatego, że mieli powód do świętowania, albo dziękowania za wyniki piłkarzom. Turyńczycy chcieli głośno pożegnać odchodzących z klubu Giorgio Chielliniego i Paulo Dybalę. Włoch opuścił boisko już w 17. minucie i został zastąpiony przez Matthijsa de Ligta. Był to pierwszy, wzruszający moment wieczoru. Chiellini mógł już ściskać się z fanami, pozować do zdjęć i podpisywać koszulki. Piękna historia została zamknięta - liczba 17 symbolizowała lata spędzone przez stopera w zespole z Turynu.

Juventus czuje się dobrze w meczach z Lazio, przede wszystkim na własnym stadionie. Już w 10. minucie Bianconeri znaleźli się na prowadzeniu 1:0. Dusan Vlahović obiegł jak juniora Adama Marusicia i pokonał Thomasa Strakoshę strzałem z bliska po wrzutce z głębi pola Alvaro Moraty. Vlahović zdobył 24. gola w sezonie ligowym pod nieobecność lidera klasyfikacji strzelców Ciro Immobile. Włoch nie grał z powodu urazu.

Brak Wojciecha Szczęsnego w składzie Juventusu był małym zaskoczeniem. Po przegranym finale Pucharu Włoch, zanosiło się na dokończenie sezonu ligowego przez Polaka. Tymczasem możliwość pokazania się dostał ponownie Mattia Perin. Nie miał on w pierwszej połowie wielu okazji do bronienia, ponieważ akcje Lazio nie kończyły się strzałami celnymi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"

W 36. minucie Alvaro Morata dorzucił gola na 2:0 do asysty i zaczął wyrastać na najważniejszego piłkarza wieczoru. Hiszpan znalazł się na końcu łańcuszka podań tworzonego przez Paulo Dybalę i Juana Cuadrado. Po otrzymaniu futbolówki, Morata wypracował sobie miejsce do oddania uderzenia między grupą przeciwników i przymierzył w narożnik bramki Thomasa Strakoshy.

Lazio przyjechało do Turynu z trenerem Maurizio Sarrim, który jako ostatni poprowadził Juventus po scudetto. Celem rzymian było zapewnienie sobie awansu do Ligi Europy, ale ich starania szły na marne. Przewaga w posiadaniu piłki nie przekładała się długo na konkrety.

Lazio zdobyło gola na 1:2 w 51. minucie i dzięki temu mogło być jeszcze interesująco. Patric wyskoczył wysoko w polu karnym Bianconerich, a w pokonaniu strzałem głową Mattii Perina pomógł rykoszet od pechowo ustawionego Alexa Sandro. Reakcją trenera Juventusu było przeprowadzenie aż trzech zmian, a boisko opuścili strzelcy goli Dusan Vlahović i Alvaro Morata.

W 78. minucie nastąpiło pożegnanie Paulo Dybali, którego zmiennikiem był Martin Palumbo. Juventus grał już w mocno przemeblowanym składzie i nie utrzymał zaliczki do końca meczu. Sergej Milinković-Savić strzelił gola na 2:2 już po upływie doliczonych pięciu minut. Skuteczna dobitka uderzenia, obronionego przez Mattię Perina, dała rzymianom miejsce w Lidze Europy.

Juventus FC - Lazio 2:2 (2:0) 1:0 - Dusan Vlahović 10' 2:0 - Alvaro Morata 36' 2:1 - Alex Sandro (sam.) 51' 2:2 - Sergej Milinković-Savić 90'

Składy:

Juventus: Mattia Perin - Juan Cuadrado, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini (17' Matthijs de Ligt), Alex Sandro - Fabio Miretti, Manuel Locatelli (62' Marley Ake) - Federico Bernardeschi, Paulo Dybala (78' Martin Palumbo), Alvaro Morata (62' Luca Pellegrini) - Dusan Vlahović (62' Moise Kean)

Lazio: Thomas Strakosha - Manuel Lazzari (84' Stefan Radu), Patric, Francesco Acerbi, Adam Marusić - Sergej Milinković-Savić, Danilo Cataldi (76' Lucas Leiva), Luis Alberto (76' Toma Basić) - Felipe Anderson, Jovane Cabral, Mattia Zaccagni

Żółte kartki: Bernardeschi, Cuadrado, Ake (Juventus) oraz Acerbi, Patric (Lazio)

Sędzia: Giovanni Ayroldi

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Rozsypała się defensywa w zespole Łukasza Skorupskiego Czytaj także: Znamy beniaminków Serie A. Polacy cieszą się z awansu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Juventus zaprezentuje się lepiej w następnym sezonie Serie A?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
17.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grazie Giorgio, forza Chiellini