- Zrobiłem wszystko co mogłem, mam nadzieję, że zostawiłem coś po sobie. W poniedziałek pożegnam się z moim Juventus Stadium, a potem, jeśli będę miał coś jeszcze w baku, być może pogram w ostatniej kolejce we Florencji - mówił kilka dni temu Giorgio Chiellini, cytowany przez "BBC" (więcej przeczytasz TUTAJ).
Era wkrótce dobiegnie końca, a w poniedziałek przyszła pora na pierwsze z rozstań. Doświadczony obrońca pożegnał się z Allianz Stadium podczas spotkania przeciwko Lazio Rzym (2:2) dokładnie w siedemnastej minucie.
Bo właśnie tyle lat w tym klubie spędził Giorgio Chiellini. Był to wzruszający moment, który na pewno pozostanie na długo w pamięci kibicom Starej Damy. Wszyscy na boisku, a także z trybun bili defensorowi brawo.
ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"
Wśród nich również rezerwowy w poniedziałkowym meczu, Wojciech Szczęsny. Reprezentant Polski przybił swojemu koledze piątkę. Już w sobotę Juventus zakończy sezon 2021/2022 wyjazdowym spotkaniem z Fiorentiną.
Tym samym zakończy się era Giorgio Chielliniego w ekipie Starej Damy, w której grał od 2005 roku. Wystąpił łącznie w 559 spotkaniach. Strzelił w nich 36 goli i zanotował 25 asyst. Wiele wskazuje na to, że defensor trafi do MLS.
OSTATNI MECZ LEGENDY!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 16, 2022
W taki sposób Giorgio Chiellini został pożegnany podczas ostatniego spotkania przed własną publicznością! pic.twitter.com/ovQfpJ7c0f
Zobacz też:
Wiadomo, gdzie Griezmann zagra w przyszłym sezonie
Katastrofa Fiorentiny. Krzysztof Piątek nie odpowiedział na gwizdy