Eintracht Frankfurt trzyma w dłoniach pierwszy europejski puchar od 1980 roku. W upalnej Sewilli zremisował 1:1 z Rangersami w 120 minutach, a następnie rozstrzygnął pojedynek w konkursie rzutów karnych. Te lepiej egzekwowali gracze z Niemiec i to oni sięgnęli po trofeum oraz zapewnili sobie grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Finał zakończył się "wojną nerwów". Eintracht był bezbłędny, a po stronie Rangersów zawiódł Aaron Ramsey. Walijczyk trafił w nogi bramkarza Kevina Trappa - bohatera końcówki.
Radość graczy i kibiców Eintrachtu była ogromna. Piłkarze z Frankfurtu przerwali nawet konferencję prasową, by okazać swoją radość z wygranej w finale Ligi Europy. Feta na boisku i w szatni trwała długo.
Świętowali także kibice Eintrachtu, którzy licznie stawili się na stadionie w Sewilli. Fani z Niemiec już wcześniej pokazywali, jak bezgraniczną miłością darzą klub. Teraz ich wsparcie zostało docenione trofeum.
Pressekonferenz? Keine Chance, OG! #SGEuropa pic.twitter.com/GOH4YLeYHD
— Europa League Sieger 2022 (@Eintracht) May 18, 2022
Diese Szenen beim Public Viewing im @DeuBaPark ... #SGEuropa pic.twitter.com/Gj8Om1b3HX
— Europa League Sieger 2022 (@Eintracht) May 18, 2022
— Europa League Sieger 2022 (@Eintracht) May 18, 2022
Czytaj także:
Kolumbijczyk w Legii? Ujawniamy jakie ma oczekiwania. To byłby finansowy rekord Ekstraklasy!
Niemcy wściekli. Wpadka telewizji podczas finału Ligi Europy
ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"