Do Southampton FC reprezentant Polski trafił w lipcu 2017 roku. Jan Bednarek długo walczył o miejsce w składzie, ale kiedy już znalazł się w pierwszej jedenastce, to występuje niemal w każdym meczu. Jest filarem defensywy angielskiego zespołu, a także i reprezentacji Polski.
Jego kontrakt z klubem obowiązuje do czerwca 2025 roku, ale nie jest wykluczone, że Bednarek szybciej opuści Southampton. Jego pozyskaniem zainteresowane są m.in. włoskie kluby. Władze Świętych chcą jednak za Polaka co najmniej 20 milionów euro.
- Jest to kwota bardzo wysoka, choć oczywiście zależy dla kogo. Napoli byłoby na to stać. Być może odejdzie Koulibaly i wtedy miałoby to sens, bo za niego trzeba będzie dać co najmniej 50 milionów euro - powiedział Tomasz Włodarczyk w programie "Okno Transferowe" emitowanym na kanale portalu meczyki.pl na YouTube.
- Będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Zapytania o Janka są, w przeszłości pytał też o niego Inter Mediolan - podsumował Włodarczyk.
O tym, jaka będzie przyszłość Bednarka, przekonamy się za kilka tygodni. Polak w tym sezonie dla Southampton rozegrał łącznie 34 mecze i strzelił cztery bramki.
Czytaj także:
Ale kasa! 300 mln na stole w walce o ekstraklasę
Nowy ranking "Forbesa". To on jest najbogatszym sportowcem na świecie
ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz odkrył karty. "Cieszy mnie jego powołanie"