"Najlepsza liga świata". Na Twitterze wrze po finiszu sezonu w Premier League

PAP/EPA / ANDREW YATES / Na zdjęciu: Radość Rodriego po bramce na remis
PAP/EPA / ANDREW YATES / Na zdjęciu: Radość Rodriego po bramce na remis

Do ostatnich sekund trwała walka Manchesteru City i Liverpoolu o mistrzostwo Anglii. Kibice byli świadkami pasjonującej rywalizacji. Nie dziwi, że Twitter został zalany opiniami na temat finiszu Premier League.

Za takie emocje kibice kochają Premier League. Przed ostatnią kolejką nie było wiadomo, kto zdobędzie mistrzostwo Anglii. W lepszej sytuacji był Manchester City, który miał punkt przewagi nad Liverpoolem. Niewiele brakowało, a podopieczni Pepa Guardioli wypuściliby tytuł z rąk.

"The Citizens" w 69. minucie przegrywali 0:2 z Aston Villą (jednego gola strzelił Matty Cash). W tym samym czasie Liverpool remisował z Wolverhampton 1:1. Wydawało się, że to "The Reds" są bliżej mistrzostwa, bo do tego brakowało im jednego gola. Drużyna z Manchesteru jednak między 76., a 81. minutą strzeliła aż trzy bramki!

City ostatecznie wygrało 3:2. Liverpool także pokonał "Wilki" 3:1, ale to nic nie dało. Wielkie emocje udzieliły się ekspertom, którzy tak komentują emocjonującą walkę o mistrzostwo do ostatnich sekund.

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans

Także u zagranicznych ekspertów pojawiło się wiele komentarzy. Poniżej najciekawsze wpisy wraz z tłumaczeniem.

"Ten sport, ta liga, ten sezon... niewiarygodne".

"Obecnie Premier League to najlepsza liga na świecie. Nie chcę słyszeć niczego od kogoś, kto próbuje się z tym nie zgodzić".

"Nadzwyczajny ostatni dzień. Gratulacje dla Manchesteru City za kolejny tytuł. I co za niesamowity sposób jego zdobycia. Dziękuję zarówno im, jak i Liverpoolowi za rozrywkę. To było dobrze rozegrane".

Historyczne osiągnięcie Guardioli. On nie ma sobie równych >>
Rozpacz po zwycięstwie Liverpoolu >>

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
22.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Premier League 2021/2022 to najlepszy sezon, jaki oglądałem, naprawdę. To była magia, wręcz piłkarski kosmos i jazda bez trzymanki.